Jak wspierać poczucie własnej wartości?

Poczucie wartosci –  mój stosunek do siebie jako człowieka. 

W zależności od tego, co mówią rodzice i co robią rodzice, dziecko może wykształcić zdrową lub szkodliwą opinię o sobie samym. To duża odpowiedzialność i jednocześnie ogromna możliwość. Zdrowe poczucie wartości sprawia, że czujemy się wartościowi, nie dlatego, że coś zrobiliśmy tylko dlatego, że jesteśmy (Juul). 

Poczucie wlasnej wartosci składa sie z wiedzy o sobie (swiadomość samego siebie, umiejętności, myśli, potrzeb) i akceptacji siebie (na ile akceptuję to, co wiem o sobie)

Pytanie do rozważenia:

Jak się ma Twoje poczucie wartości? Lubisz siebie? Co lubisz w sobie? Czego w sobie nie akceptujesz? 

Czy lubię moje dziecko w całości? Coś mi przeszkadza? Jeśli tak to, czy próbuję to zmienić? (Zadaj sobie pytanie, dlaczego Ci przeszkadza? Może coś Ci to przypomina? Pamiętasz moją opowieść o donośnym głosie, który próbowałam zmienić?) Chcemy zmienić nasze dziecko, bo myślimy, że to coś mu przeszkadza, by być dobrym, szczęsliwym. Sięgamy po upominanie, krytykowanie, obwinianie, a to z kolei podkopuje poczucie własnej wartości.

Dziecko nie widzi u siebie niedoskonałości. One mu nie przeszkadzają  – zaczynają mu przeszkadzać dopiero wtedy, gdy widzi, że rodzicom to przeszkadza i wówczas zaczyna mieć z tym problem. 

Chcąc zmienić niedoskonałości, reagujemy na zachowanie dzieci. Chcemy je zmienić, by było zgodne z oczekiwaniami lub by uchronić dziecko przed doświadczaniem trudnych chwil i emocji: 

– tłumaczymy, 

– pouczamy, 

– eliminujemy przeszkody, 

– dajemy rady, co należy zrobić (bo dziecko nie wie) oraz 

– jesteśmy nadopiekuńczy, wyręczając dziecko. 

Jednak, nie da się żyć bez doświadczania trudnych emocji, zawsze będą błędy, wstyd, zakłopotanie, smutek, złość. Będziemy ich doświadczać, bo życie cały czas nas konfrontuje. Nie ma co chronić dzieci! Pozwólmy dzieciom czuć, to co czują. Zaakceptujmy je takimi, jakimi są. 

Jak?

Często reagujemy na zachowanie dziecka pomijając myśli i uczucia: 

  • “nie masz o co się złościć, nie ma o co,” 
  • “nie krzycz,” 
  • “nie płacz, nic się nie stało,”

Taka reakcja przekierowuje uwagę dziecka z tego, co czuje i mysli na to, jak się zachowuje. Dziecko zrobi wszystko, żeby sie uspokoić, odcina się od tego, co przeżywa (smutku, złości), bo potrzebuje akceptacji (czuje, że jeśli się tak zachowuje, to rodzic go nie akceptuje. Innymi słowy, dziecko czuje, że rodzic go akceptuje tylko, jeśli zachowuje się w oczekiwany sposób.) 

Dziecko czuje, że ma o co płakać, ale skoro mama/tata mówi, że nie ma o co, to nie ma o co. Skoro czuję inaczej, to jest ze mną coś nie tak. Nie mogę tak czuć. Skoro tak czuję, to… jestem beznadziejny (poczucie wartości … podeptane).

Uwierz, że dziecko jest kompetentne. Uwierz, że potrafi sobie poradzić z tym, co przeżywa. Zobacz, co dzieje się na poziomie myśli i uczuć. 

Wyobraź sobie, że Twoje dziecko dostało jedynkę w szkole i przychodzi do Ciebie z płaczem. 

Reagujesz:

  • “Nie umiałeś? A mówiłam Ci, żebyś się uczył. Następnym razem poucz się zamiast grać w Brawl Stars. No już, nie płacz.” 

Co pomyśli o sobie dziecko? Czy pomyśli: “jestem ok taki, jaki jestem?”

Możesz zareagować:

  • “Widzę, że jest Ci trudno. Wiem, że zależy Ci na ocenach.” Jesteś obok i słuchasz. Dajesz czas i przestrzeń na łzy. A gdy emocje opadną, możesz zapytać: “Zastanawiam się, czy masz pomysł, co zrobić w tej sytuacji?”

Co pomyśli o sobie dziecko? Czy pomyśli: “jestem ok taki, jaki jestem?”

Jak budować stabilne poczucie własnej wartości?

Co pomyśli o sobie dziecko? Czy pomyśli: “jestem ok taki, jaki jestem?”

  1. Słuchaj! 

Czasem pomaga bycie wysłuchanym. (Czy ty też tak masz, że dzwonisz do koleżanki, ponarzekać na męża, ona nic nie pomoże, ale sama możliwość wygadania się sprawiła, że czujesz się lepiej)

Jak lepiej słuchać, przeczytaj lub obejrzyj książkę “A królik słuchał” https://www.youtube.com/watch?v=MxiZMmUHGh4 

  1. Bądź lustrem (nazywasz, co widzisz i to, co się stało w ten sposób pomagasz dziecku analizować sytuację i wyciągać wnioski):
  • Co się wydarzyło, że tak się czujesz?
  • Chcesz mi powiedzieć, że jest ci smutno, bo pokłóciłeś się z kolegą?
  • Czujesz złość/smutek? 
  • Smutno Ci, bo nie ma Kuby.
  • Widzę, że przeżywasz coś trudnego.
  • To musiało być trudne, kiedy kolega …
  • Jak się czułeś, kiedy …?
  • Jest Ci teraz bardzo ciężko. Przykro mi, że musisz przez to przechodzić, jestem tu z tobą. 
  • Powiedz, jak ty to widzisz.
  • Jak myślisz, z jakiego powodu …
  • Jak ty się czujesz po tej sytuacji?
  • Jak mogę Ci pomóc?
  • Zastanawiam się, czy masz pomysł, co zrobić?
  • Masz jeszcze jakieś pomysły?
  • Coś jeszcze przychodzi Ci do głowy?
  • Jeśli będziesz mnie potrzebować, jestem obok.

W taki sposób, dajemy dzieciom akceptację tego, co czują. Jeśli my akceptujemy, one też akceptują. Dajemy im prawo czuć to, co czują. Dodatkowo, zapraszamy do szukania rozwiązań w trudnej dla niego sytuacji i pokazujemy mu, że jest w stanie poradzić sobie samodzielnie (jak o sobie pomyśli dziecko?)

Jesteś ok. Taki, jaki jesteś. Kocham Cię bez względu na to, co zrobisz lub powiesz. Lubię, gdy jesteś obok mnie. 

Kocham Cię taką, jaką jesteś. 

Kocham Cię takim, jakim jeseś.

Dla przypomnienia:

Wydarzenie – Przekonanie – Skutek

Czujesz tak, jak myślisz! Nie masz wpływu na wydarzenie, masz wpływ na myśli