Gdy rodzi się strach …

Zdarza się, że lęk o dobro naszych dzieci przybiera na sile w sposób odbiegający od zdrowych ram. Przysłania nam jasną wizję sytuacji czarnymi scenariuszami. Sprawia, że zrywamy się w nocy z przyspieszonym biciem serca, zupełnie pozbawione radości z macierzyństwa. Może się również zdarzyć, że nieświadomie zarażamy nasze dzieci lękiem. Wówczas, lęk odbiera już nie tylko radość macierzyństwa, ale również … dzieciństwa. Druga strona medalu nosi znamiona historii, w których wyłącznie matczyna intuicja i nieustępliwość, uchroniły dziecko przed poważnymi konsekwencjami. I nasuwa się pytanie: to w końcu martwić się, czy odpuścić? Czytaj więcej